"Komputerowe autorytety"

Po moim ostatnim wpisnie na pewno niektórzy z was zaczeli się zastaniawić, po czym napisałem taki bezsensowny artykuł. Ja jednak to zdanie wyrobiłem sobie już dawno i będe go bronić. Pomocny mi będzie jeden z masy testów, które bez problemu możecie znaleźć w Internecie i czasopismach. 

Mobzilla to część portalu WebShake.tv i równocześnie jeden z wielu podcastów, które ostanio rosną jak grzyby po deszczu. W odcninku o dumnym tytule TOP 5 telefonów klasyfikacja układa się następująco

1. HTC Desire HD

2. iPhone 4 (nie będe ukraywać - sam używam)

3. Samsun Galaxy S

4. Samsun Wave & HTC Desire

5. Nokia N8

Autor zaznaczył, że to proównanie jest jego subiektywną oceną. Nie będę sie sprzeczać co do kolejności telefonów w zankingu - każdy woli co innego. Jednak mam pewne zatrzerzenia co do wymienionych plusów i minisów urządzeń.

Wymienił je mniej więcej tak (w nawiasach moje uwagi) - opiszę tylko na 2 modelach:

2. iPhone 4 

    - nadmierne lansowanie przez Apple wideo rozmów (telefon przy pierwszym włączeniu wyśiwetla jedynie raz komunikat o tej funki, a po kliknięciu ok, nie przypomina nam o niej więcej),
    - "szalona cena" (ok, tu się zgadzam z zastrzeżeniem, że ma ona swoje uzasadnienie w tym co za nią dostajemy),
    - nieudane innowacje w postaci anteny na zewnątrz telefonu (jak złapiecie go z całej siły mokrymi rękami - najlepiej dwoma to zgupi 2 kresi zasiągu, cała "afera antenowa" jest śmieszna - wszystkie telefony przy odpowiednim uściusku gupią zasięg),

3. Samsun Galaxy S 

    - super 4" wyświelacz super AMOLED (nie wiem jakie duże palce mam ten bloger, ale dla przeciątnej osoby wszystko co większe niż 3,5" jest niewygodne),
    - szybki procesor (tylco co z tego skoro  telefon nie jest w stanie wytrzymać jednego dnia na baterii) 

    - podobny to innego telefonu (z tym się zgadzam)