piątek, 8 kwietnia 2011

Nowe MobileMe

Niedawno Apple poinformowała swoich udziałowców, że jesienią ukończyć budowę nowej serwerowni, która będzie 5 razy większa od obecnie wykorzystywanej. Wczoraj dowiedzieliśmy się o zamówieniu złożonym przez firmę Steve Jobsa na przestrzeń dyskową o pojemności 12 PB (ok. 12 tysięcy TB => 12 milionów GB). Obie te informacje świadczą o tym, że szykuje się coś dużego. Jednak na razie żaden portal nie podał rozsądnej hipotezy, o tym czego możemy się w niedługim czasie spodziewać.

Moim zdaniem Apple szykuje nowe MobileMe, które będzie zaprezentowane na czerwcowej konferencji WWDC 2011. Z zapowiedzi wiemy, że "poznamy tam przyszłość iOS i Mac OS X". Jednak w oficjalnych kanałach panuje cisza o nowym iPhonie, co większość interpretuje jako opóźnienie jego prezentacji. Uważam jednak, że o nowym iPhonie nie padło ani jedno słowo, ponieważ szykuje się tak duża zmiana w oprogramowaniu, że telefon będzie do niej tylko dodatkiem.

Stare MobileMe udostępniało użytkownikowi 10 GB przestrzeni dyskowej na przechowywanie danych, która była widoczna w systemie jako folder. Użytkownik mógł tam przechowywać swoje dane, jednak musiał pamiętać, aby je tam zapisywać. Teraz Apple udostępni dostęp do tej przestrzeni developerom jako magazyn na pliki "systemowe". Umożliwi to synchronizacje sevów do gier, zakładek w przeglądarkach, notatek, zdjęć i wielu innych rzeczy. Obecnie na iPhone i iPada aplikacje piszą ci sami programiści, którzy bardzo często tworzą różne wersje tych samych programów na obie platformy modyfikując ich interfejs i dodając więcej funkcji dla iPada. Problemem była synchronizacja danych między urządzeniami. Niektórzy tworzyli własne serwerownie, jednak to było kosztowne i pracochłonne. Problemem były również opłaty i sposób ich ściągania od klientów.

Apple prawdopodobnie udostępni tą usługę za 49$/rok (obecnie 99$/rok). Dla użytkowników, którzy jej nie wykupią będzie prawdopodobnie opcja synchronizacji przez Wi-Fi między urządzeniami.
Za tą hipotezą przemawia fakt, że konkurencja już od dłuższego czasu umożliwia synchronizacje za pomocą sieci bezprzewodowej. Apple było z tego powodu krytykowane. W przeszłości klienci tej firmy musieli dłużej czekać na różne funkcje, jednak gdy się pojawiały okazywały się dużo lepsze od konkurencyjnych. Tak samo będzie zapewne i tym razem.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz